wtorek, 24 lutego 2015

Tulipanki

Moja przygoda z maszyną trwa od niedawna. Jak tylko wyszedł mi pierwszy króliczek to już wiedziałam, co chcę następnego uszyć. Materiałowe tulipanki podobały mi się od dawna i chciałam takie mieć.  Zakupiłam potrzebne materiały i zabrałam się za szycie. Wcześniej jednak dość długo zastanawiałam się co mogłoby być dobrą łodyżką. Przypomniały mi się sztuczne gerbery, które kupowałam w zeszłym roku i ich grube łodyżki. Udało mi się poszukać łodyżki gerberów na aukcji internetowej i sprawdzają się świetnie. Nie miałam dzięki temu trudności z uszyciem materiałowej łodyżki i przełożeniem jej na drugą stronę. Łodyżki można wyginać i kształtować. Jestem bardzo zadowolona z efektu.




Korzystałam z tutoriali, które możecie znaleźć tutaj i tutaj.
Dziękuję bardzo za inspirację;)

Pozdrawiam;)

28 komentarzy:

  1. Śliczne :) ja też zbieram się za uszycie tulipanów, ale jakoś wolno mi idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne są!!! Podziwiam całym sercem bo ja nie lubię się z maszyną do szycia i szyję tylko jak już jestem zmuszona. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna wiosenna dekoracja! Razem z króliczkiem w tej pomarańczowej kiecce to będzie taki oryginalny wiosenny akcent...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, śliczne tulipanki ! Szycie uzależnia :)
    Pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne powiem ci, że jak na początek przygody z maszyna twoje prace wyglądają zawodowo :) a tulipany śliczne już takie iście wiosenne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. PRZEŚLICZNE Te Twoje tulipanki , wcale bym nie powiedziała ze przygoda z maszyną od niedawna

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej myślałam,że to prawdziwe na pierwszy rzut oka ! :))
    Cudne takie wiosenne ! *-*
    Pozdrawiam http://adtadtadta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne!! Mimo chmurnego nieba poczułam wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  9. PIĘKNE!Mnie też korciło, żeby uszyć, ale....wspomagam akcję charytatywną Julki(od Etoile) i akurat były do wylicytowania. I dziś właśnie przyszły! Także- mam i ja:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne, szkoda, że ja nie mam talentu do szycia...

    OdpowiedzUsuń
  11. Super, wyglądają jak prawdziwe:). Jeszcze dodałaś tutoriale, tylko siąść do maszyny i szyć:).

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak prawdziwe, cudnie ci wyszły! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. widzę ,że szycie wciągnęło Cię na całego :0 i dobrze bo świetnie Ci to wychodzi:):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglądają jak żywe.Pieknie ci to szycie wychodzi:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne te tulipanki!! Rewelacyjny pomysł na ozdobę świąteczną z królikiem i paroma jajkami będzie super. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ fantastyczny pomysł -są świetne !

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepięknie ci wyszły, jak prawdziwe po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie Ci wyszły, przez chwile myślałam że to żywe

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam tulipany, Twoje przywołują wiosnę. Bardzo energetyczne:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wyszły, jak prawdziwe, podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Olá Ania,estou encantada com a perfeição de suas tulipas de tecido.Tenho esse projeto em meu pinterest manual,logo irei fazer as minhas também.Boa semana amiga.Beijo.Valéria.(Brasil).

    OdpowiedzUsuń
  22. Podziwiam i zachwycam się.Piękne.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wyszły świetnie. Koniecznie zrób jeszcze kilka pęczków.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękne pomarańczowe tulipanki, jakie żywe kolory, wspaniałe! Pozdrawiam cieplutko, Asia

    OdpowiedzUsuń