Dzisiaj pokażę dwa serca, które są trochę odskocznią od klimatów świątecznych. Serca uszyłam z białego, sztywnego filcu i są dość dużych rozmiarów (wysokość około 23 cm). Róże uszyłam z lnu. W wersji fioletowej są delikatnie wybielone. Takie serca (według mnie) nadają się np do dekoracji ścian.
Pozdrawiam:)
jakie piękne! takie "moje" :)
OdpowiedzUsuńśliczności! Są przepiękne! Również na prezent ślubny świetnie by się nadawały!
OdpowiedzUsuńśliczne serduszka;)
OdpowiedzUsuńPiekne :):) Suuper dekoracja :) Milego weekendu Ci zycze :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu Twoje serca są przepiękne. Świetny pomysł z wykorzystaniem kilku różnych elementów. Nadziwić się nie mogę. Bardzo mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, próbuję i próbuję i nie udają mi się takie śliczne różyczki :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę Monika :))
Przepiękne! A jak zrobić takie różyczki?
OdpowiedzUsuńW sieci można znaleźć dużo kursów na róże ze wstążki. Ja właśnie nauczyłam się w ten sposób. Zamiast wstążki używam pocięte paski materiału:)
UsuńiDEALNE NA PREZENT:-) TEŻ W TYM ROKU PRÓBOWAŁAM SIŁ Z SERDUSZKAMI, ALE tWOJE TO SĄ MEGA!!!
OdpowiedzUsuńIdealne:-)
OdpowiedzUsuńSuper cudne i piękne.!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Cudne te różyczki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To fioletowe jest moim faworytem:))))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Oba mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńI takie lubię najbardziej ! Są super .
OdpowiedzUsuńPrześliczne serducha,nie mogłabym zdecydować które bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne te serducha :) Tymczasem zapraszam do konkursu świątecznego, szczegóły na moim blogu :))
OdpowiedzUsuńCudne serduszka mają tyle uroku a te różyczki boskie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj jakie cudne - delikatne !
OdpowiedzUsuńWow, ale one piekne. Dopracowane do granic mozliwosci. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńhttp://peacock111.blogspot.co.uk/2013/11/zimowe-candy.html
Jakie to śliczne. Tylko brać się do pracy, tylko przydałoby się trochę filcu;)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne Aniu takich różyczek to ja nie potrafię robić a najbardziej mi się podobają te w brązach buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńW bardzo romantycznym style.One też mogą w święta pięknie ozdobic dom:)
OdpowiedzUsuńSą śliczne:)
OdpowiedzUsuńIdealne na prezent i ozdobę świąteczną. Bardzo starannie wykonane. A po prostu piękne.
OdpowiedzUsuńA jakie cudeńka u Ciebie!!! Dzięki za maila! "zapisuję się" na Twojego bloga, bo inspiracji tu co niemiara!
OdpowiedzUsuńTakie romantyczne :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serducha. podobają mi się bardzo. Są proste, ale efektowne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ale śliczne! sama nie wiem które ładniejsze!
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, patrzę na nie z podziwem! I jakie dopracowane - prawdziwe cuda:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły te serducha:)
OdpowiedzUsuńSerduszka są przepiękne, będą piękną dekoracją :)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńUrocze serducha, ale ich ozdoba - róże urzekły mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńserca z materialu - rewelacja :) ... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te serduszka! Takie delikatne i subtelne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Prześliczne serduszka i różyczki dodają im niesamowitego uroku:)
OdpowiedzUsuń