Ozdobiłam styropianowe bazy (nie lubię pracować z tym materiałem, wolę drewniane jajka) malując je i naklejając motywy z serwetek. Do wykończenia użyłam: w pierwszym jajku medium dwuskładnikowego do delikatnych spękań, w drugim okleiłam jajko mikrokulkami.
Pozdrawiam;)
Śliczne! Mnie nigdy nie udało się opanować spękań:)
OdpowiedzUsuńAniu, brak mi słów!!! beautiful!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne pisanki!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie wyglądają pięknie i z mikrokuleczkami i ze spękaniami:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka:) Ja też nie lubię styropianu. Używam baz drewnianych albo plastikowych.
OdpowiedzUsuńSuper. Drugie jajko ma piękna kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńŚLICZNE, ALE PIERWSZE PODOBA MI SIĘ NAJBARDZIEJ
OdpowiedzUsuńOba sa śliczne, granulki dają ciekawa teksture
OdpowiedzUsuńJakie jajusia- superowe!
OdpowiedzUsuńśliczne, ale to ze spękaniami szczególnie mi się podoba- uwielbiam spękania :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jajeczka Ci wyszły! Idealne do ozdoby wielkanocnego stołu :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne to drugie bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńPiękne są :) Szczególnie te pierwsze :)
OdpowiedzUsuńJuż czuje święta w powietrzu . Zapraszam serdecznie na candy do mnie http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/2015/03/wielkanocne-candy.html
OdpowiedzUsuńBardzo ładne jajeczka. Nie widać, że są ze styropianu:)
OdpowiedzUsuńTaki był mój zamysł;)
UsuńCudowne pisanki :)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo swiata i tyle:))
OdpowiedzUsuńZachwycające.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne jajeczka :)Mikro kulki dają świetny efekt .
OdpowiedzUsuńurocze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi mikrokulkami - bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńJakie przepiękne jajo! Jestem zachwycona, to pierwsze ma cudowne kolory!!!
OdpowiedzUsuńTakie jak lubię...
OdpowiedzUsuńPiękne są! Szkoda, że nie będą gośćmi w moim koszyczku:)
OdpowiedzUsuńPiękne, eleganckie jaja!!! Dziękuję, że zatrzymałas się u mnie! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam Cię dziś na wyniki losowania!
OdpowiedzUsuń