Naszyjnik, jak na pierwszy raz, wyszedł całkiem fajnie.
Już zamówiłam różnokolorowe koraliki i będę działać.
Pozdrawiam:)
czwartek, 11 września 2014
Naszyjnik z małych koralików
Dzisiaj zaprezentuję coś nowego. Niedawno obejrzałam zeszyt 5/6 Twórczych Inspiracji i znalazłam świetny kursik haftu koralikowego na krośnie. Krosno otrzymałam od koleżanki Joli (dziękuję bardzo), ale nie wiedziałam jak się zabrać za tkanie. Skoro warsztat był pod ręką, to dlaczego by nie spróbować. Posiadam już naszyjnik wykonany tą techniką. Kupiłam go kilka lat temu i bardzo go lubię. Spróbowałam;)
Naszyjnik, jak na pierwszy raz, wyszedł całkiem fajnie.
Już zamówiłam różnokolorowe koraliki i będę działać.
Pozdrawiam:)
Naszyjnik, jak na pierwszy raz, wyszedł całkiem fajnie.
Już zamówiłam różnokolorowe koraliki i będę działać.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie wyszedł, czekam w takim razie na nowe prace, pozdrawiam Aniu:-)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wyszedł bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny naszyjnik :) ciekwe to krosno ja mam takie płaskie i szczerze leży tylko i się kurzy
OdpowiedzUsuńfajny, takiego jeszce nie widziałam
OdpowiedzUsuńbardzo ładny naszyjnik
OdpowiedzUsuńfajny:)widziałam ten kursik i się zastanawiałam skąd wziąć takie krosno:)))
OdpowiedzUsuńsuper, czekam na nastepne prace :-)
OdpowiedzUsuńświetny! I jakie fajne kolorki!
OdpowiedzUsuńno fajnie Ci to wyszło...powodzenia w dalszym działaniu
OdpowiedzUsuńDziałaj bo idzie Ci wspaniale!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik, pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńpiękny ... kiedyś podobne robiłam w podstawówce ale bransoletki świetna technika pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńBardzo ładny !
OdpowiedzUsuńno i dobrze, że spróbowałaś, bo wyszedł genialnie :)
OdpowiedzUsuńCalkiem fajnie ?? Ja bym powiedziala bardziej ,ze wyszedl Rewelacyjnie :))))) Slicznie sie prezentuje :)))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wyszedł bardzo ładny i oryginalny! To super, że próbujesz nowych rzeczy - i to z dużym powodzeniem - mimo, że z pewnością masz sporo obowiązków przy synku :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKupiłam krosno... i nawet jeszcze nie wyjęłam z pudełka... brak czasu - za dużo pomysłów! Twoje dzieła naprawdę inspirują! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńoj uważaj bo krosno wciąga :) ja już 3 posiadam, każde na coś innego :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie, gratuluję odkrycia nowej techniki :)
OdpowiedzUsuńWyszedł ślicznie :)
OdpowiedzUsuńdla mnie czarna magia, ale efekt świetny:)
OdpowiedzUsuń