Płatki stokrotek starałam się zginać w połowie, aby uzyskać trójwymiarowość. Następnie skleiłam ze sobą naprzemiennie cztery tak przygotowane kwiatki. W taki sposób powstały stokrotki.
Poniżej przedstawiam dziurkacze, które wykorzystałam do tworzenia róż i stokrotek.
Najbardziej cieszę się z oszczędności pieniędzy, bo niestety papierowe kwiaty do tanich nie należą (przynajmniej dla mnie). Musimy jednak poświęcić trochę czasu, co nie jest problemem jeśli go mamy;) Z tym jednak bywa różnie.
Pozdrawiam:)
Jakie śliczne! I super, ze sama zrobiłas:)
OdpowiedzUsuńTeż kocham robić takie kwiatki, dziurkacze ułatwiają i bardzo przyspieszają pracę:-)
OdpowiedzUsuńsliczne !
OdpowiedzUsuńŚwietne są, powiedz tylko jak zrobiłaś róże z tego drugiego dziurkacza mam taki sam.
OdpowiedzUsuńJa korzystałam z tego kursiku: http://joannakrog.blogspot.co.uk/2011/11/jak-zrobic-rozyczke-iii.html
Usuńz tym, że mam tylko jeden rozmiar takiego kwiatka. Efekt końcowy jednak jest bardzo dobry.
I u ciebie Aniu wiosennie śliczne kwiatki zapewne wykorzystasz je na wiele sposobów w swych pracach buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńNormalnie jestem pod wrażeniem. Prześliczne kwiatki Ci wyszły, a różyczki to mnie totalnie zachwyciły. Szkoda, ze czas nie da się rozciągnąć. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńooo, a do Ciebie przyszla pani Wiosna i kwiatki pogubila uciekajac :PP
OdpowiedzUsuńsuper sa!! ja tez staram sie robic wlasnorecznie kwiatki, bo masz racje, ze sa wydatkiem.. a jako ze nie mam dziorkaczy to pomysl sobie ile jestem w tyle wycinajac wszystkie platki wlasnorecznie...:) ale grunt to dobra zabawa, wiec pozytywnie zycze milego popoludnia :)
Piękne kwiatuszki !! :) Sama muszę takie zrobić (albo przynajmniej podobne :D)
OdpowiedzUsuńJaka piękna łąka kwiatów! :) Chyba sprawie sobie takie dziurkacze, moja mama też takie chciała, a i z chęcią obejrzę sobie ten kursik ;)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!! róże są już za mną...też je robię i masz rację...ten czas,,,,ech ..gdzie on jest ?jak go wiecznie brakuje? :)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda ta Twoja kolekcja :)
OdpowiedzUsuńWyszły cudownie:) Cieszę się, że dziurkacze przydały się:)
OdpowiedzUsuńAż czuć wiosnę w powietrzu, przy ilości tych kolorów:).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty! Ja, choćbym się wściekła, nie umiem zrobić takich ładnych :)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne! ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wiosenne kwiatuszki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne i jak dużo, teraz czekamy na cudne karteczki:)
OdpowiedzUsuńAniu ile ty tego narobiłaś. Czekam na ciąg dalszy:)
OdpowiedzUsuńŁooo ale wysyp kwiatuchów!! Śliczne są!
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatuszki, tez mnie od pewnego czasu korci popróbować takie zrobić, ale ciągle czasu mi brakuje:)
OdpowiedzUsuńo rajuśku ale produkcja - piękne....
OdpowiedzUsuń