Szydełko jest raczej domeną mojej siostry. Zapraszam, więc do niej ->
Galeria Rzeczy Ładnych. U mnie gości tylko od czasu do czasu i to w prostych formach. Upodobałam sobie ostatnio robienie ubranek dla koralików. Muszę przyznać, że szydełko można zabrać wszędzie. Ja często zabieram szydełko i książkę, gdy podróżuję pociągiem. Z innymi technikami już nie jest tak łatwo, a szydełko można po prostu wyjąć i już działać.
Zawieszka z sową
Pozdrawiam:)
śliczne:)
OdpowiedzUsuńPiękna biżutka pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna biżu ty masz cierpliwość koraliki oprawiać efektami szydełkowymi fenomenalne wprost a do siostry zaglądnę bo tam jeszcze nie byłam pozdrawiam ciepło Maria
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wychodzi:)
OdpowiedzUsuńśliczności
OdpowiedzUsuńPiekna biżuteria, kolczyki mnie zachwyciły. Ja wytrwalę uczę się szydełka, ale postępy na razie marne:( Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńcudowności! jak ja bym chciała umieć dziergać na szydełku, próbowałam kilka razy się nauczyć, ale mi to nie wychodziło :/
OdpowiedzUsuńTaak, szydełko jest doskonałe do pociągu :) ja na przykład nie mogę czytać podczas podróży ale dziergać już owszem (może dlatego, że nie wymaga to tak ścisłej koordynacji wzrokowej...)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne korale, ja też lubię czasem takie zrobić - szybkie i efektowne :)
Pozdrawiam!
Również dołączam się do zachwycającego się grona:-)
OdpowiedzUsuńSliczna taka bizuteria jest :) Pieknie Ci wychodzi szydelkowanie :) Jak i uwielbiam do Twojej siostry zagladac jak i do Ciebie :):) Noo tak szydelko mozna wszedzie zabrac ,latwiej jak farby czy maszyne hihi :) Pozdrawiam :):)
OdpowiedzUsuńPrzesliczna biżuteria :) Bardzo mi się podoba, dla mnie to czarna magia, gdyż z szydełkiem się nie rozumiemy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Piękna biżuteria a ubranka na korale cudne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu śliczne są te Twoje koraliki dziergane ;) Oddam 100 serwetek za taki śliczny naszyjnik ;D
OdpowiedzUsuńMożemy się dogadać:)
Usuńbiżu za biżu ? ;-)
UsuńBardzo ładnie:) Nie wiem czy pamiętasz ale szydełko stało się moim przyjacielem dzięki Tobie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne. Po prostu...
OdpowiedzUsuńja to chyba w końcu zacznę szydełkować!:)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria! Podziwiam za cierpliwość i precyzję:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności!
OdpowiedzUsuńTo wy jesteście siostrami...?! Teraz dopiero zaskoczyłam! Dwie zdolne kobietki z pasjami...fajnie...:)
Pozdrawiam cieplutko.
śliczna biżuteria:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna biżuteria. Je też bez szydełka lub drutów nigdzie się nie ruszam. Zawsze można jakiegoś misia wydziergać.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z ubrankami na koraliki, naszyjnik i kolczyki dzięki temu stają się oryginalną ozdobą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńTroche mnie nie było a u ciebie same sliczności się pokazały:)) Fajna biżuteria.
OdpowiedzUsuńslicznosci! wcale sie nie dziwi ze oddajesz sie szydelkowaniu - super wygladja te ubrankowe korale :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie =)
OdpowiedzUsuńwysmienite
OdpowiedzUsuńŚliczny jest:) Ja dziś kupiłam szydełko i co z nim dalej robić, to nie wiem:D
OdpowiedzUsuń