czwartek, 2 maja 2013

Decoupage i filcowy potworek

Zachciało mi się spękań - to się zrobiło:)
Do kompletu ziołowego składającego się z łyżki i łopatki dołączyły deska i serduszko


Hurtownia w pobliskim miasteczku zaopatrzyła się w rzeczy dla hobbystów - są i przedmioty do ozdabiania decoupage, farby, media itd. Cieszę się, ale przez to niestety wydaję więcej pieniędzy. Mąż potrzebował łyżkę, a ja nie mogłam się oprzeć aby kupić lustro w drewnianej ramie. Trzeba było od razu je ozdobić.


Jeszcze mam do pokazania drewniane serduszko:


Wczorajszy dzień spędziliśmy na skansenie w Wolinie.
Ugotowaliśmy zupkę. Była całkiem smaczna, tylko kolor był jakiś ciemny.


Odbywają się tam warsztaty. Wczoraj miałam okazję pierwszy raz zabrać się za filcowanie. Filcowałyśmy sakiewki na monety. Pokażę Wam mojego potworka. Zrobiłam nawet kolorowy wzór:)



Pozdrawiam:)

29 komentarzy:

  1. Świetne! Ja dzisiaj zabrałam się za ozdobieniem słoika po kawie decoupagem i po raz kolejny stwierdzam - to nie dla mnie... Twoje lusterko mnie zauroczyło, cudowne jest! Deseczka i serducha też!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam skanseny! Strasznie mi się podoba ta ramka lustra.

    Pozdrowienia!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny komplecik z tej deseczki i serduszka :)
    Lusterko też piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie Ci wychodzi ten decoupage, a spękania są rewelacyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko śliczne! spękania cudne! też bym chciała taki sklep na miejscu:) to Ty na zdjęciu z zupką? chętnie bym taką spróbowała?:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie miejsca :) też byłam w podobnym ( skręcałam powróz i kuliśmy żelazo ) a lustereczko wyszło Ci przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastycznie wyszły Ci te zdekupażowane różności!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super delikatności - serduszko cudne !

    OdpowiedzUsuń
  9. Lusterko pierwsza klasa, bardzo mi sie podoba a zupka pewnie była smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Spękania wyszył świetnie, a jakiego preparatu używałaś?
    Bardzo fajny dzień mieliście, też bym się z chęcią wybrała do takiego skansenu. Zupka musiała być pyszna;)
    pozdrowionka przesyłam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj stosowałam jednoskładnikowy lakier postarzający do spękań Pentart, wolę jednak medium do spękań jednoskładnikowe Daily Art Crackle Country Normal. Spękania wychodzą bardzo podobnie, ale ładniejsza powierzchnia jest po tym drugim - bardziej gładka.

      Usuń
  11. Zazdroszczę Ci tego filcowania, chętnie bym spróbowała:) Wszystkie prace bardzo ładne:) A co do decoupage na tkaninie to fajnie wychodzi na kanwie, polecam Ci:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie robiłam spękań ale pamietam, że jakoś nie do końca mi wychodziły. Twoje natomiast są bardzo udane:) Wszystkie przedmioty pięknie sie prezentują. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie sklepu dla hobbystów nie ma, więc pozostają sklepy internetowe... a muszę akurat też kupić serwetki w badylka ;)

    Twoje rzeczy ziołowe są śliczne! Lusterko też bardzo mi się podoba, ja nie umiem robić spękań :(

    Fajny pomysł na spędzenie majowych świąt na Wolinie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wygląda ta deseczka i lusterko i z tymi spękaniami :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie ozdobiona deska i serduszko i rameczka!! Taka deseczka "chodzi" za mną:) Sakiewka ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  16. Sporo fajnych rzeczy się u Ciebie dzieje :) robótkowych i nie tylko :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyczne rzeczy! Ziołowe motywy wyszły Ci ekstra, i te spękania tu i na ramce - super, mi nigdy nie wychodzą tak ładnie, nie wiem co robię źle?
    Fajnie spędzony dzień :) myślę, że filcowanie już weszło Ci w krew :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi na początku też nie wychodziły zadowalające. Metodą prób i błędów jakoś opanowałam i spękania wychodzą mi prawie tak jak chcę:)

      Usuń
  18. Aniu mi spekania średnio wychodzą może mój jednoskładnikowy preparat jest jakiś przeterminowany :( dletego robie przetarcia na swieczce. Jestes niesamowita i tak duzo pieknych rzeczy robisz. Twoja butelka w polne kwiaty stoi u mnie na półce i ma sie bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że butelka się nadal podoba. Ja w spękaniach przyjęłam zasadę: nie żałować medium, nie żałować na to farby. Wtedy wychodzą wyraziste, dość duże spękania.

      Usuń
  19. jaka cudna ta sakiewka :))))
    i piekne deseczki i lustereczko bardzo ładnie sie prezentują spękania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko śliczne, ale to lusterko szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie ozdobiłaś deseczkę, jest świetna.
    Przy okazji dziękuję za udział w moim candy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapraszam po wyróżnienie =D

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczne prace, bardzo ładnie wyszły spękania:)pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dawno nie odwiedzałam blogów, a tu tyle ciekawych rzeczy. Filc to nie potworek, naprawdę dobrze wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam wszystko, co jest ozdabiane decu:) Ja dopiero uczę się tej techniki:)

    OdpowiedzUsuń