Piórnik decoupage

Miałam trochę zastój twórczy. Powodów było kilka: święta, brak chęci, ciekawa książka i co najgorsze skończył mi się klej wikol. Wikol już kupiłam, więc wczoraj udało mi się skończyć pierwszy piórnik a drugi wykańczam. Czeka jeszcze deseczka kuchenna, na którą mam pomysł ale jeszcze nie doszło do realizacji.
Piórnik jest ozdobiony w podobny sposób jak przedmioty, które pojawiły się już na tym blogu. Między innymi ozdobiłam w ten sposób herbaciarkę i szkatułkę. Uwielbiam to połączenie. Serwetka w róże jest moją ulubioną i świetnie pasuje z ciemnozieloną bejcą. Piórnik wykonałam dla siebie, żeby stanowił komplecik z herbaciarką i szkatułką.

Pozdrawiam:)